Self-publishing, czyli samodzielne wydawanie swoich publikacji, to coraz powszechniejsza forma udostępniania własnych dzieł innym czytelnikom. Dzięki nowoczesnym technologiom przygotowanie atrakcyjnej książki nie jest wielkim wyczynem, wciąż jednak pozostaje kwestia miejsca publikacji oraz ich sprzedaży.
Elektroniczne książki
E-booki szturmem wdarły się na rynek. Nic dziwnego, gdy coraz więcej ludzi korzysta z komputerów i tabletów, książka w wersji elektronicznej jest po prostu wygodniejsza od tradycyjnego wydawnictwa. E-booki szczególnie mocno ulubili sobie studenci, ponieważ większość z nich do nauki wykorzystuje laptopy i smartfony. Elektroniczne książki można mieć cały czas przy sobie, nawet gdy jest to kilkanaście opasłych tomiszczy, bo wszystko mieści się w jednym urządzeniu, wygodnie, pod ręką, z możliwością udostępniania materiałów innym zainteresowanym.
Ta swoboda jest również zachętą dla autorów. Wiele osób chętnie podzieliłoby się swoją wiedzą, ale wizja maratonów po wydawnictwach, użerania się z redaktorami i sponsorami – to zniechęca. Gdyby jednak dało się wydać książkę bez całej tej otoczki i tłumu ludzi, którzy najpierw wszystko utrudniają, a potem zagarniają lwią część zysków… I znowu internet przychodzi z pomocą. Przygotowaną publikację, jeśli tylko jest ona w stu procentach naszego autorstwa, możemy zamieścić w dowolnym serwisie i czekać na klientów. Tylko, no właśnie, skąd pewność, że oni się pojawią, zapłacą za książkę i nie rozprowadzą jej dalej bez naszego udziału?
Self-publishing w praktyce
Opracowania edukacyjne i e-booki skierowane do studentów najlepiej będzie umieścić na platformie edukacyjnej perkmylife.com. Dlaczego właśnie tam? To największa tego typu platforma w Polsce. Korzystają z niej studenci z całego kraju, jest więc spora szansa, że osoby szukające określonych materiałów dydaktycznych trafią właśnie na naszą publikację. Cenę za książkę ustalamy sami, platforma pobiera jedynie niewielką marżę za udostępnienie miejsca w serwisie. Marża na rzecz perkmylife.com jest dużo niższa niż ta płacona tradycyjnym wydawnictwom, a liczba klientów będzie prawdopodobnie taka sama, jak w zwykłej księgarni. Innymi słowy, self-publishing to czysty zysk, mniej formalności i pełna swoboda autorska.
Co jednak z prawami autorskimi? Te w Polsce są nagminnie łamane i w sieci aż roi się od nielegalnych kopii. To przecież żadna sztuka zapłacić za jedno pobranie e-booka, a potem powielić go i sprzedać innym osobom, bez płacenia autorowi. Platforma perkmylife.com oczywiście walczy z piractwem, dlatego każdy płatny plik jest cyfrowo zabezpieczany przed kopiowaniem. Dodatkowo serwis za każdym razem sprawdza, czy wgrana publikacja rzeczywiście jest własnością użytkownika. Rozprowadzanie e-booków edukacyjnych odbywa się zawsze zgodnie z przepisami i nie trzeba się martwić, że bierzemy udział w nielegalnym procederze.
Publikacje wykładowców
Publikowanie własne to świetne rozwiązanie dla wykładowców uniwersyteckich. Serwis perkmylife.com jest otwarty na współpracę z nauczycielami, którzy mogą tutaj zamieszczać swoje wykłady, opracowania czy dłuższe publikacje. Sami też decydują, co jest do pobrania za darmo, a za co użytkownicy muszą im zapłacić. Publikacje wykładowców nie muszą być dostępne dla wszystkich, a jedynie dla wybranej grupy studentów – tylko oni mają prawo do pobrania notatek. Umieszczanie swojego naukowego dorobku na perkmylife.com to gwarancja, że materiały będą należycie chronione przed internetowym piractwem, a duża baza użytkowników serwisu zwiększa szansę, że autor zachęci do zakupu swoich książek większą liczbę klientów.
Dotacje na innowacje
