Rynek e-biznesu szybko się rozwija, więc sklepy internetowe zwiększają swoje obroty i liczbę lojalnych klientów. Przekonaliśmy się już do tego, że dokonywanie zakupów przez Internet niesie za sobą wiele korzyści. Jest szybkie, nie wymaga wychodzenia z domu, a także pozwala na wielkie oszczędności.
Lubimy dokonywać zakupów w komfortowych warunkach, a sklepy internetowe właśnie nam to umożliwiają. Niemniej jednak, nie tylko za pośrednictwem komputera z dostępem do Internetu można korzystać z e-zakupów. Rynek e-biznes wciąż stara się dopasować do zmieniających się oczekiwań konsumentów, dlatego też rozwija sferę m-biznesu, czyli aplikacji mobilnych na telefony komórkowe, smartfony, czy tablety.
Według oceny strony mGenerator.pl, obecny, 2014 rok będzie należał do segmentu zakupów mobilnych. Przedsiębiorcy działający w sferze e-biznesu powinni więc nakierować na rozwój swoich aplikacji mobilnych większy budżet, aby móc skutecznie konkurować na tym młodym, chłonnym rynku. Upowszechnianie się płatności mobilnych przenoszenie sklepów tradycyjnych w przestrzeń wirtualnych daje szanse na rozwój rynku m-commerce w krótkim czasie. Eksperci twierdzą, że wartość sektora usług mobilnych podwoi się w 2014 roku i zbliży do sumy miliarda złotych.
Kto na tym zyska? Przede wszystkim klienci, którzy będą mogli dokonywać zakupów produktów i usług przy użyciu swojego smartfona, zawsze, kiedy tylko przyjdzie im na to ochota. Nie muszą już w tym celu zasiadać przed monitorem komputera z dostępem do Internetu. Wystarczy, że wyjmą z kieszeni swój nowoczesny telefon komórkowy z zainstalowaną odpowiednią aplikacją mobilną, aby rozpocząć szusowanie po wyprzedażach w e-sklepach.
Zyski będą liczyć również duże firmy, które postawią na rozwój technologii mobilnych. Takie inwestycje nie muszą przejawiać się wyłącznie w tym, aby tworzyć aplikacje mobilne na telefony komórkowe i inne urządzenia przenośne, ale również w posługiwaniu się ideą „local buying” czy „smart prices”. Coraz popularniejsze stają się również usługi typu „click & collect”, polegające na rezerwacji towaru w sklepie tradycyjnym i jego późniejszym odbioru na miejscu. To szansa dla sklepów stacjonarnych na pozyskanie nowych, lojalnych klientów.
