Serwis społecznościowy Facebook jest bardzo ważną dla wielu Polaków częścią życia społecznego. Wielu z nas nie wyobraża sobie jednego dnia bez możliwości zalogowania się w serwisie Facebook i przejrzenia swojej „tablicy”. Facebook przestał być jedynie rozrywką, której chętnie oddają się młodzi ludzie. Dziś urósł do rangi ważnego narzędzia w poszukiwaniu pracy, w realizowaniu zadań marketingowych i społecznych, a także w dziedzinie finansowej. Wiele banków planuje uruchomienie systemów umożliwiających korzystanie z produktów bankowych właśnie za pośrednictwem Facebooka.
Informacje, jakie użytkownicy Facebooka ujawniają w swoich profilach są bardzo cenne dla różnych grup interesu. Przy rekrutacji przyszli pracodawcy często sprawdzają, kim jest kandydat właśnie posiłkując się Facebookiem. Należy więc uważać, jakie dane publikujemy w serwisie społecznościowym, aby nie działały one na naszą niekorzyść np. w procesach rekrutacyjnych. Coraz częściej również firmy pożyczkowe na całym świecie sięgają po dane z Facebooka przed wydaniem ostatecznej decyzji kredytowej.
W Polsce taką praktykę stosuje firma Kredito24.pl, parabank, specjalizujący się w udzielaniu szybkich pożyczek przez Internet. System, z którego korzysta Kredito24.pl automatycznie analizuje dane klienta w serwisie Facebook, biorąc pod uwagę komentarze i statusy użytkownika, czy grupy, do których należy na Facebooku. Nie tylko z resztą ten serwis społecznościowy jest punktem zainteresowania analityków z firmy pożyczkowej Kredito24.pl. Także serwis dla profesjonalistów Goldenline pozwala na sprawdzenie kontaktów zawodowych i biznesowych potencjalnego kredytobiorcy.
Znaczenie Facebooka, podobnie jak i innych serwisów społecznościowych, wciąż wzrasta. Jak dotychczas sektor bankowy nie korzysta z informacji z Facebooka, choć niewykluczone, aby w przyszłości mógł stosować takie praktyki. Dziś banki mają dostęp do wielu istotnych danych dotyczących osób wnioskujących o kredyty, stąd też sięganie po informacje z Facebooka nie jest konieczne.
Doradcy kredytowi nie ukrywają, że banki do wyliczania zdolności kredytowej potencjalnym kredytobiorcom, biorą również pod uwagę dane i informacje, które zdobywają korzystając z mediów społecznościowych, gdzie oczywiście prym wiedzie Facebook oraz Goldenline – jeśli chodzi o sferę biznesową w Polsce. Oczywiście nie znamy kryteriów oraz czynników wpływających na zdolność kredytową, a banki nie zamieszczają oficjalnych informacji na ten temat.
Źródło: www.zdolnosc-kredytowa.pl
